Obrazy przemijania pokazane bez patosu
Andrzej Wełmiński, artysta uzdolniony niemal wszechstronnie, zawita do Opola. W galerii BP Atelier przedstawi swoje najnowsze prace, wykonane w przeróżnych technikach.
Wełmiński, jeden z najpopularniejszych obecnie malarzy współczesnych, pokaże u Polnara kolaże, rysunki i grafiki. Jak mówi sam artysta, szeroko stosowana technika nie wynika z braku pomysłu na własną sztukę, ale z ciągłego szukania własnego stylu. Prace dotykają bardzo różnej tematyki, najczęściej jednak dotyczą czasu, przemijania, alienacji. Wełmiński sprawy istotne i trudne bez zbędnego patosu przedstawia w sposób lekki, często posługując się surrealizmem.
Urodzony w Krakowie, od naj młodszych lat interesował się malarstwem i przez cale życie ćwiczył swój kunszt. Z wyróżnieniem ukończył krakowskie Liceum Sztuk Plastycznych, a później poznał Tadeusza Kantora. W ten sposób zaczęła się jego przygoda z awangardowym teatrem Cricot 2. Spektakle takie jak Manjacy, Annagrama czy Rzeźnia na stałe wpisały się w historię polskiego teatru awangardowego. I mimo że to właśnie ta działalność przyniosła Wełmińskiemu sławę i uznanie, to nie zapomniał on o malarstwie, na co dowodem jest mnóstwo indywidualnych wernisaży z pracami jego autorstwa.
WERNISAŻ
Nowa rola Wełmińskiego
Aktor teatru Tadeusza Kantora Cricot 2, Andrzej Wełmiński zaprezentuje się w Opolu z mniej znanej strony, jako artysta plastyk. W sobotę o godz. 18 w BP Atelier przy Pasiecznej odbędzie się wernisaż wystawy jego rysunków. 30 prac „z elementami niekonwencjonalnymi, które można określić jako kolaże” (słowa autora) to m. in. zapiski na temat teatru i malarstwa. Wełmiński upatruje w nich intymną formę sztuki, rodzaj zapisu wstępnego, poprzedzającego słowo. Po raz drugi będziemy mieli okazję spotkać się z Wełmińskim 23 czerwca, już jako jednym z wykonawców ostatniego przedstawienia „Cricot 2” – „Minęło, minęło i tak przeminą wszystkie historie”.